Nauczyciel o podwyżce niech zapomni

2020-12-04 12:20

Gazeta Pomorska autor: Ewa Abramczyk-Boguszewska (fragmenty)

Samorządy otrzymały pieniądze, z których sfinansują bon na sprzęt do zdalnego nauczania. Na tym jednak koniec dobrych wiadomości dla pedagogów: podwyżek w przyszłym roku raczej nie będzie.

 

Bon na zakup sprzętu niezbędnego do zdalnego nauczania, internet itp. został wprowadzony w listopadzie br. W najbliższy poniedziałek, 7 grudnia mija termin składania wniosków o przyznanie dofinansowania w wysokości do 500 zł.

Rząd zapowiedział, że przekaże samorządom w całej Polsce w sumie 300 mln zł na wypłatę bonu. Zgodnie z rozporządzeniem miały one trafić na konta gmin do 30 listopada (choć pierwotnie była mowa o 25 listopada). I rzeczywiście, gminy dostały pieniądze w terminie. (...)

Nauczyciele powinni otrzymać obiecane 500 zł do końca br. I będzie to dla nich prawie ostatni „prezent” od rządu. Prawie, bo mogą jeszcze liczyć na „trzynastki”. Jak powiedział portalowi prawo.pl Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP, rząd zapewnił związkowców, że plany wstrzymania „trzynastek” na pewno nie dotyczą nauczycieli.

Na tym jednak dobre wiadomości się kończą. Niemal pewne jest bowiem, że w przyszłym roku nauczycielskie pensje nie wzrosną. Wynagrodzenia w „budżetówce” mają bowiem zostać zamrożone.

W proponowanej ustawie budżetowej na 2021 nie podniesiono kwoty bazowej, od której naliczane są średnie wynagrodzenia nauczycieli. Podkreślają to m.in. związkowcy z ZNP w swojej opinii do projektu budżetu na 2021. „Kluczowa dla nauczycielskich wynagrodzeń jest zapisana w projekcie budżetu kwota bazowa dla nauczycieli. To na jej podstawie oblicza się wynagrodzenie przysługujące nauczycielom na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. Zgodnie z rządowym projektem, kwota bazowa ma wynieść w 2021 r. 3 537,80 zł, czyli na tym samym poziomie, co obecnie” - czytamy w opinii.

Nauczyciele nie mogą też liczyć w przyszłym roku na wzrost kwot na doskonalenie zawodowe. Jako podstawa do naliczeń nadal ma obowiązywać kwota bazowa z... 1 stycznia 2018 roku. Wynosi ona 2 753 zł, a więc znacznie mniej niż obecnie (...).

Niestety, na tym nie koniec oszczędności. Nie wzrosną również odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Tu znów podstawą odliczeń dla nauczycieli ma być kwota obowiązująca na 1 stycznia 2018 (...).