Co się zmieni?
Dzisiaj minister edukacji Anna Zalewska zdradza dziennikarzom swoje plany. ZNP komentuje zapowiedzi szefowej MEN i prostuje nieprawdziwe wypowiedzi na temat akcji „Razem dla gimnazjów!”.
Ustrój szkolny
- Nie mówimy, w jaki sposób zmienimy system edukacji. Ujawnimy to w czerwcu – powiedziała dziś minister edukacji w radiowej Jedynce.
Minister dodała, że nie będzie pilotażu.
Płace nauczycieli. Minister twierdzi, że z subwencji na szkoły i płace, gminy mogą wyremontować chodnik.
Minister Anna Zalewska w „Rzeczpospolitej”, komentując obywatelski projekt ZNP polegający na finansowaniu wynagrodzeń nauczycieli z budżetu w formie dotacji celowej mówi: Subwencja i dotacja to dwa różne elementy finansowe. Subwencja jest bardziej elastyczna. W wielu samorządach stanowi ona nawet 2/3 wszelkich dochodów. Samorząd, wskazując ją jako zabezpieczenie, może zaciągnąć kredyt na inny cel, jak chociażby remont chodnika. Dotacja musi być bardziej restrykcyjnie rozliczana – mówi szefowa MEN.
Religia na maturze
Szefowa MEN pytana o maturę z religii, odpowiada: Na razie nie prowadzimy prac w tym zakresie, ale nie widzę przeszkód.
Sześciolatki
W radiowej Jedynce minister Anna Zalewska powiedziała, że być może w 2017 roku będzie „subwencja oświatowa na 6-latka”.
ZNP od 2008 r. proponuje objęcie wychowania przedszkolnego subwencją oświatową. ZNP negatywnie ocenia podwyższenie wieku obowiązku szkolnego. Dziś wycofanie reformy oznacza zmniejszenie subwencji oświatowej o ok. 1,6 mld zł, spadek zatrudnienia pracowników oświaty, brak miejsc w przedszkolach dla dzieci trzyletnich, „pusty” rocznik w szkołach i tworzenie łączonych klas, drugoroczność „na żądanie”.
Kłamstwo
Minister po raz kolejny mówi nieprawdę o akcji „Razem dla gimnazjów”.
Rzeczpospolita: Związek Nauczycielstwa Polskiego cały czas zbiera podpisy.
Minister edukacji: Ta akcja przynosi skutek odwrotny do zamierzonego. Zniechęca rodziców do nauczycieli. Dzieci z sympatii do swoich nauczycieli przynoszą do domu deklarację za utrzymaniem gimnazjum. W ten sposób przymusza się rodziców do składania podpisów. A ich interesuje zupełnie co innego – wiedza dziecka, wiedza nauczyciela i atmosfera w szkole. (…) – mówi szefowa MEN.
Sprostowanie ZNP
Minister edukacji Anna Zalewska pytana o akcję ZNP „Razem dla gimnazjów!” po raz kolejny mówi nieprawdę.
Podpisy pod petycją ZNP w ramach akcji „Razem dla gimnazjów” były zbierane przed dwa miesiące od rozpoczęcia akcji przez ogniwa ZNP. Aktualnie petycja „za utrzymaniem ustroju szkolnego” jest dostępna w Internecie.
Związek nigdy nie rozpowszechniał żadnych deklaracji w sprawie gimnazjów, więc tym samym nie mógł ich przekazywać uczniom!
Wcześniej w radiu RMF FM (25.01.2016) minister poproszona o skomentowanie akcji ZNP powiedziała, że „dzieci są przymuszane do zbierania podpisów w obronie gimnazjów”, a „250 tys. to są dublujące się, powtarzające się podpisy, bo ja je oczywiście analizowałam”.
Tymczasem minister edukacji nie mogła przeanalizować podpisów, ponieważ znajdują się one w siedzibie ZNP!
Podpisanie się pod petycją ws. zachowania gimnazjów jest całkowicie dobrowolne. Związek nikogo nie zmusza do składania podpisów.
Źródło: www.znp.edu.pl